U mnie w końcu dzisiaj zaświeciło słoneczko :) Gdyby nie wirus, który nas dopadł, byłoby po prostu idealnie :) Ale nie będę tu dzisiaj marudziła. Chciałam Wam pokazać moje ostatnie wypociny. Znajoma zamówiła sobie karteczkę imieninową, więc zrobiłam dwie, aby miała wybór. Oto, co mi powstało :)
Tym razem skorzystałam z napisików Jolagg. Moje karteluszki są bardzo radosne wbrew temu, co jeszcze wczoraj panowało za oknem :) Swoją energią mam nadzieję, że zarażą solenizantkę ;) Na dzisiaj koniec. Serdecznie witam nowe obserwatorki - miło mi, że jesteście ze mną. Dziękuję za wszystkie budujące komentarze oraz wszystkim życzę słoneczka.
Obie bardzo radosne i ciepłe kolorystycznie - uwielbiam taką kolorową jesień i podziwiam karteczki:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Serdecznie pozdrawiam
UsuńŚliczne karteczki, z których płyną szczere życzenia. Pozdro...
OdpowiedzUsuń:) Dziękuję i pozdrawiam
UsuńObie są urocze ale ja wybrałabym pierwszą. Może dlatego że właśnie próbuję quilligu. Twój kwiat jest śliczny, może też coś w końcu ukręcę.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci tego słoneczka, u nas dalej leje a dziś to chyba wieje halny. Masakra. Pozdrawiam Cię Joluś cieplutko.
Quilling w Twoich zdolnych rączkach Ewciu będzie prawdziwym arcydziełem - tego jestem pewna :) A co do słoneczka - już go nie mam :( Pokazało nam się tylko na jeden dzień i dzisiaj znowu mamy deszcz :( Ale może przyjdzie jeszcze do nas na dłużej :) Dziękuję za odwiedziny i gorąco pozdrawiam
UsuńPiękne karteczki w pozytywnych barwach:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń:) Dziękuję Gosiu
UsuńObie karteczki bardzo ładne, pierwsza z quillingiem a druga słoneczna ciepła:) widać że zrobione z sercem:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietne kartki! Bardzo pomysłowe i pięknie wykonane :) Serdecznie pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń