Fiolety i szafir
Witam wszystkich serdecznie. W ostatnim tygodniu miałam spore kłopoty z blogiem. Nie byłam w stanie umieścić żadnego wpisu, nie mówiąc już o przesyłaniu zdjęć. Na szczęście problem ten minął i tak na szybko mogę Wam moi drodzy pokazać nowe kolczyki z serii frywolitkowych. Wzorek już znany, zmieniłam jedynie kolory i dałam inne koraliczki. Poeksperymentowałam także troszkę z biglami. Efekty jak poniżej:
Mnie najbardziej urzekają korale z masy fimo. Moje szydełko okazało się nieco zbyt krótkie do nich, ale jakoś sobie poradziłam :) Kolejne koraliki z tej serii czekają i na pewno zostaną zużyte w podobny sposób.
Na dzisiaj kończę, gdyż jestem padnięta po dość pracowitym dniu. Serdecznie dziękuję wszystkim odwiedzającym i każdemu, kto obdarowuje mnie komentarzem :) Do kolejnej kawki ;)
tez podziwiam koraliki i twoją mozolna pracę,fajnie wyszły
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci Elu za odwiedzinki i miły komentarz :) serdecznie pozdrawiam
UsuńŚliczne i bardzo oryginalne. Serdecznie pozdrawiam Jolu.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewuś za miły komentarz i odwiedzinki :) Pozdrawiam
UsuńMoja Droga ależ cuda zrobiłaś, te pierwsze są urzekające pozdrawiam Dusia [ja nadal nie mogę wrzucić zdjęć, więc czekam ]
OdpowiedzUsuńMnie się w końcu odblokował blog i znowu mogę pisać :) A za karteczkę zabieram się w najbliższym czasie :)
UsuńŚliczne kolczyki. Mnie się podobają najbardziej te pierwsze :) zapraszam również na mojego bloga http://monczita.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńdziękuję za odwiedzinki i miłe słówka :) A na bloga już zaglądam
UsuńWszystkie piękne - po prostu cudeńka - będę częściej zaglądać:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam :) i dziękuję za miły komentarz
Usuń