sobota, 29 czerwca 2013

Papierowej wikliny ciąg dalszy

Dzisiaj znowu wyzwaniowo. Musiałam się trochę streścić, aby zdążyć z pracą na wyzwanie u Gosi w Upominkowym Świecie.  Tym razem praca miała być związana ze stokrotkami. Ja zrobiłam trochę takie "stokroty", ale ogólnie o to mi chodziło - miały być duże, aby efekt był lepszy. Czy mi się udało sami musicie ocenić :)


Ten koszyk jest nieco lepiej wykonany niż ostatnia moja wiklinowa praca. Nadal jest w nim sporo nierówności, ale wszystko przecież wymaga ćwiczeń. Pokrywa jest pomalowana na seledynowo, aby stokrotki lepiej się prezentowały. Nie chciałam, by zmyły się z kolorem kosza.


Na kosz dałam gumowaną tasiemkę, która fajnie wykańcza, a w razie potrzeby można ją zdjąć (nie jest przyklejona).


No i osiem moich stokrotek :) Moim zdaniem dodały trochę lekkości tej pracy.


No i jeszcze fotka nie pomalowanego kosza :)



Moje rurki są kolorowe, więc muszę malować bardzo dokładnie, aby przykryć wszelkie kolorki. Ale coraz bardziej się wprawiam. :)  Chciałam się jeszcze pochwalić, że dzisiaj liczba obserwatorów z Bloggera dobiła seteczki. Dla mnie jest to coś niesamowitego :) Na dzisiaj kończę. Serdecznie wszystkich pozdrawiam i dziękuję za wszystkie komentarze. Życzę spokojnej nocki

czwartek, 27 czerwca 2013

Kurs na kwiat frezji

Witajcie :) Wczoraj opracowałam nowy kursik na kwiatuszek z krepiny i bibuły. Mam nadzieję, że okaże się przydatny dla chociażby jednej duszyczki :) Frezja, bo o niej mowa, jest dość pracochłonna, ale wydaje mi się, że efekt jest wart zachodu. Chciałam jeszcze zaznaczyć, że pomysł na jej wykonanie nie jest mojego autorstwa. W dużej mierze posiłkowałam się książką Pani Anny Jabłońskiej "Kwiaty z bibułki". Pozmieniałam kilka elementów, aby ułatwić sobie życie, jednak pomysł jest zaczerpnięty z podanego źródła.
Kwiatuszek był mi potrzebny do butelki, z której postanowiłam zrobić flakonik. A ponieważ butelczyna sama w sobie jest super ozdobą, nie malowałam jest już niczym, tylko pozostawiłam czyste szkło. Wsypałam do niej jedynie suchy mak i kaszę mannę. Oto efekt końcowy :)


A teraz czas na kursik. Potrzebujemy Krepinę w wybranym kolorze na kwiat, jasną bibułkę (białą lub kremową), zieloną krepinę na listki, zieloną bibułkę do owijania łodyżek, nożyczki, papierową taśmę klejącą, drucik florystyczny, klej biurowy, pastele w kolorach: żółty, zielony i fioletowy (na zdjęciu jest jeszcze różowa, ale z niej zrezygnowałam).


Najpierw przygotowujemy środek kwiatu. wycinamy 12 pasków z jasnej bibuły o wymiarach ok. 8x1 cm



oraz 4 prostokąty o wymiarach ok. 8,5x3 cm. Nie należy przejmować się zbytnio tym, czy są równe, gdyż i tak tego nie będzie widać po zwinięciu. ja zawsze wycinam na tzw. oko ;)



Wszystkie  malujemy w 1/3 wysokości fioletową kredką po obu stronach.


Węższe paseczki skręcamy, aby powstały pojedyncze pręciki


Natomiast szersze nacinamy w dwóch miejscach na głębokość ok. 2,5 cm, a następnie każdy powstały w ten sposób paseczek jeszcze raz nacinamy dwa razy, ale nieco płycej. Te maleńkie mini paseczki należy delikatnie poskręcać, a na końcu trzeba skręcić całość.




Gdy mamy gotowe wszystkie elementy, musimy złożyć środek. Należy wokół potrójnego pręcika dokleić trzy pojedyncze. Można sobie ułatwić zadanie układając wszystko na kawałku taśmy klejącej i zawijając mniejsze wokół większego.


Robimy takich cztery sztuki.

Teraz czas na kwiaty. Pasek bibuły składamy w harmonijkę i wycinamy płatki (po 6 szt). Zaokrąglone mają ok. 9 cm, a z czubeczkiem ok. 10,5 cm.


Każdy płatek malujemy u nasady zieloną i żółtą kredką. Tylko po jednej stronie. Zaokrąglone będziemy składać tym malowanym do środka, a te drugie na zewnątrz.


należy również rozciągnąć górę płatka: rozciągamy środek i górną krawędź (mam nadzieję, że czytelnie wytłumaczyłam).


Teraz zaczynamy składać okwiat. Wokół zrobionego wcześniej środka najpierw układamy trzy zaokrąglone płatki malowaniem do środka (na tzw. zakładkę). Następnie dokładamy trzy płatki z czubkiem (malowaniem na zewnątrz). Robimy dwa takie kwiatuszki.



Teraz znowu musimy wyciąć zaokrąglone płateczki jak wyżej (tym razem krótsze na ok. 7 cm). Postępujemy z nimi jak z poprzednimi, z jednym wyjątkiem: nie rozciągamy górnej krawędzi, a jedynie sam środek. Dzięki temu będzie nam się tworzył ładny pączek. Robimy dwa pączusie - każdy z trzech płatków.


Na koniec musimy jeszcze przygotować kilka pączków szczytowych. Ja zrobiłam ich 6 sztuk. Najpierw zwijamy kuleczkę z zielonej bibuły, a następnie owijamy ją kawałkiem tej samej bibułki i sklejamy końcówkę taśmą.


Czas na wykończenie. Do każdego okwiatu oraz pączka musimy dokleić po 2 malutkie listeczki i w tym momencie wszystko owijamy połówką druta florystycznego. W listeczkach musimy rozciągnąć środek.



Teraz ucinamy wąski pasek zielonej bibułki, aby okręcić każdą łodyżkę. Wycinamy również dwa wąskie i długie liście i smarujemy końcówkę klejem biurowym.


Owinięte zieloną bibułką kwiatuszki i pączki układamy na drucie, formując gałązkę frezji. Zaczynamy od czubka, na którym umieszczamy malutki pączuś. Następnie po bokach zawijamy pozostałe pączki, potem kwiaty. Całość owijamy jeszcze raz paskiem zielonej bibuły.


Na samym końcu doklejamy liście. A tak wygląda moja gałązka bez flakonu.


Mam nadzieję, że dotrwaliście do końca, bo ja ledwo :) Serdecznie dziękuję za Wasze odwiedziny u mnie, a zwłaszcza za ostatnie przemiłe komentarze, które niesamowicie mnie podbudowały. Witam również nowych obserwatorów :) Serdecznie wszystkich pozdrawiam.

środa, 26 czerwca 2013

Karteczka z obierkami z kredek :)

Witam wszystkich serdecznie :) Dzisiaj będzie króciutko i treściwie. Na wyzwanie w Upominkowym Świecie przygotowałam karteczkę, z której niestety nie jestem w pełni zadowolona. Zabrakło mi weny twórczej :( W tej chwili mam już pomysł na wspomniane wyzwanie, ale na jego realizację mam zbyt mało czasu, więc pozostanę przy tym, co zrobiłam. Moja karteczka jest dla małej Amelki z okazji jej czwartych urodzinek. Mam nadzieję, że chociaż dziecku się spodoba ;)


 "Kredkowe obierki" zastąpiły kwiatuszki.


Powyższą karteczkę zgłaszam na wyzwanie "Kolorowe kredki" w Upominkowym Świecie.
Dziękuję za ostatnie komentarze i za wszystkie odwiedziny u mnie :) Serdecznie pozdrawiam i życzę słoneczka tam, gdzie go dzisiaj nie ma.

poniedziałek, 24 czerwca 2013

Maczki ciąg dalszy......:)

Dzisiejszego posta chciałabym zacząć od złożenia życzeń wszystkim Danutkom :) Życzę Wam kobietki dużo słońca każdego dnia, wiele uśmiechu, pogody ducha i samych cudownych chwil.
Dla Was - ode mnie kilka pachnących kwiatów z mojego ogrodu :)

 

A teraz pochwalę się kolejną kwiatową pracą, jaką zrobiłam na zamówienie mojej siostry. Dała mi ona wolną rękę, więc puściłam wodze fantazji (mam tylko nadzieję, że nie za bardzo) ;). Co prawda początkowo miał to być kosz, ale gdy zobaczyłam tak pięknie promieniście rozchodzące się rureczki po prostu nie mogłam się powstrzymać, aby zrobić z tego ozdobę na ścianę. Tak więc jest ozdoba, a czy nowa właścicielka będzie zadowolona, to się dopiero okaże :) Zapraszam do oglądania i oceniania moich wypocin.


Bazę najpierw pomalowałam na grafitowo, a następnie na biało. Dzięki temu uzyskałam fajny efekt starości, którego niestety nie widać na zdjęciach.


Na ozdobę główną zużyłam prawie całą krepinę w kolorze czerwonym i oczywiście sporo szarej, zielonej jasnej i ciemnej. W sumie powstało 14 dużych maków i 4 pączki.


Do ozdoby użyłam dwóch rodzajów koronek w kolorze czarnym


Na końcu każdej rureczki jest doklejona perełka (rozwiązanie podpowiedziała mi moja siedmioletnia córa), co dodaje uroku całej pracy.

 Mam nadzieję, że ozdoba ściany spodoba się również i Wam. Życzę wszystkim Wam spokojnego i słonecznego popołudnia.

piątek, 21 czerwca 2013

Wyniki mojego candy

No i zakończyła się moja zabawa :) Podczas, gdy moje pociechy były w szkole w spokoju zrobiłam losowanie. W zabawie wzięło udział 24 osoby, czego zupełnie się nie spodziewałam. Jestem pozytywnie zaskoczona :) i serdecznie dziękuję wszystkim, którzy zechcieli się przyłączyć do candy. A były to:
  1. mulinowe misie
  2. Dusia
  3. Danka Witkowska
  4. Magda Waligóra
  5. Ewa Jurewicz
  6. Monika Ika
  7. Ewelina Nowak
  8. sosnowygaik
  9. Lucy
  10. Kozio lek
  11. Marlena M
  12. Monika R
  13. Magiczne Sploty
  14. w małym domku
  15. Motylkowe pasje
  16. Bożenka
  17. Pawanna
  18. Monia Fioletowa
  19. Trojanda
  20. Rękodzieło Jadzi
  21. Natalia
  22. Magdalena C.
  23. szczęśliwy zakątek
  24. Anna Kaczmar   
Losowanie przeprowadziłam metodą tradycyjną :) Wszystko wyglądało tak:
24 losy przygotowane :)


mieszam, mieszam, mieszam...........


I wybieram jeden los


A szczęście uśmiechnęło się do...........


Ewelinko zapraszam do mnie po odbiór nagrody :) Podaj mi proszę swój adres wysyłkowy (mój email jest na stronie), a w poniedziałek wyślę przesyłkę.
Serdecznie gratuluję zwyciężczyni, a wszystkim dziękuję raz jeszcze za udział w mojej zabawie. Pozdrawiam i życzę udanego wieczoru :)

wtorek, 18 czerwca 2013

Niespodzianka :)

Witajcie serdecznie :) Dzisiejszy dzionek przyniósł mi dużo radości za sprawą pewnej kochanej kobietki, która zrobiła mi przesympatyczną niespodziankę. Z okazji imienin zostałam obdarowana super poszeweczką, własnoręcznie przygotowana pamiątką oraz przepyszną czekoladą, którą właśnie wcinam :D Tą dobrą duszyczką jest Dusia, która od początku prowadzenia przeze mnie tego bloga wspiera mnie dobrym słowem :) Dusiu serdecznie Ci dziękuję za ten prezencik oraz za całokształt :* No i oczywiście zapraszam na bloga Danusi abyście mogli zobaczyć nie tylko jej twórczość, ale także niesamowity ogród, w którym kryje się wiele zaczarowanych miejsc :)
Ale koniec tego gadania. Sami zobaczcie co dostałam :)

 

Poszeweczka ma piękne kwiatowe motywy


oraz śliczną wszywkę pośrodku

 
Dodatkowo Dusia wykonała pamiąteczkę, która będzie mi dłuuuuuugo przypominała o tym dniu :)


Dusiu, jeszcze raz serdecznie dziękuję za ten przesympatyczny gest :) 
Chciałam jeszcze powitać nowych obserwatorów oraz podziękować za wszystkie Wasze ciepłe słowa oraz odwiedzinki u mnie. Gorąco pozdrawiam :)

piątek, 14 czerwca 2013

Haftowane tulipany


Nowa karteczka

Witajcie :) Na początku pragnę podziękować za tyle ciepłych słów pod ostatnim postem. Byłam mile zaskoczona. Oczywiście zmotywowały mnie one do wymyślenia kolejnej torebeczki, ale najpierw muszę troszkę podgonić inne robótki. Dzisiaj natomiast chciałabym pokazać nowa karteczkę w nieco innej technice. Gosia z bloga Upominkowy Świat zaproponowała na ten tydzień kolejny temat do wyzwania. Tym razem mają to być tulipany. Postanowiłam, że tym razem wykorzystam moją słabą znajomość haftu :) Najpierw rozrysowałam sobie prosty wzorek, a później przystąpiłam do dzieła :) No i oto efekty:




Wykorzystane ściegi to:

  1. atłaskowy naprzemienny (środkowe płatki niebieskiego i c. różowego tulipana)
  2. ościsty wypukły (boczne i tylne płatki)
  3. orientalny (boczne listki)
  4. krzyżyki listkowe (środkowy liść)
  5. sznureczek oplatany (łodyżki)
Trochę jest w nim nierówności, ale niestety wychodzi brak wprawy. teraz jestem na etapie haftowania zakładki, więc może tam efekt będzie staranniejszy.
Jak już pisałam wcześniej, karteczkę zgłaszam na wyzwanie kwiatowe Gosi, pt. "Tulipany".


 Przy okazji chciałabym zachęcić Was do wzięcia udziału w tym cyklu wyzwaniowym, gdyż jest on bardzo przyjemny, a przy okazji można wygrać fajne nagrody :) 
Będąc w tym temacie pochwalę się również wyróżnieniem za bransoletkę z makiem :) Szkoda tylko, że było zaledwie 2 prace. Może tym razem frekwencja dopisze. A moje wyróżnienie wygląda tak:


Serdecznie dziękuję za Wasze przemiłe komentarze i za wszystkie odwiedzinki. Już teraz zapraszam na następny post i serdecznie Was pozdrawiam.