Makowa bransoletka
Witajcie :) Na wstępie chciałam serdecznie podziękować za tak miłe Wasze komentarze pod ostatnim postem - zupełnie się tego nie spodziewałam. Pragnę również powitać nowych obserwatorów - cieszę się, że systematycznie powiększa się to miłe dla mnie grono :)
Dzisiaj chcę Wam pokazać bransoletkę wykonaną metodą łączoną: frywolitki i szydełka. Baza jest frywolitkowa, ale kwiatuszek już szydełkowy. Bransoletka powstała z myślą o wyzwaniu kwiatowym, gdzie myślą przewodnią są tym razem maki. Postanowiłam odejść od bibuły, jaką się do tej pory bawiłam i zrobić coś innego, ale również kwiatowego. Tak więc oto, co powstalo
Wykonując tę bransoletkę nie korzystałam z żadnego wzorku - postanowiłam sama coś wymyślić :) Powiem Wam nieskromnie, że z efektu końcowego jestem bardzo zadowolona. Maczek na ręce prezentuje się pięknie. Musze się jeszcze pochwalić, że mój albumik z bratkami została wyróżniony - wynika to przede wszystkim z tego, że zostały zgłoszone tylko 3 prace, ale i tak jestem zadowolona. A oto mój banerek :)
Na dzisiaj tyle :) Serdecznie wszystkich pozdrawiam i życzę spokojnej nocki.
Bransoletka świetna, bardzo ciekawie połączyłaś frywolitkę i szydełko. Prezentuje się pięknie.
OdpowiedzUsuńJolu kapitalne połączenie ,a efekt końcowy przepiękny,więc już oczyma wyobraźni widzę ją jak się ślicznie prezentuje na ręcę:)A wyróżnienia wyzwania gratuluję i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNiezwykły projekt, bransoletka jest prześliczna! Gratuluję Jolu wyróżnienia i pozdrawiam bardzo ciepło.
OdpowiedzUsuńPoznali się na Tibie i docenili- moje uznanie, a bransoletka wymiata- pomysł wyjątkowy, a wykonanie brak mi słów pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńDusiu, nie jestem pewna czy się na mnie poznali, po prostu było mało zgłoszonych prac, a właścicielka bloga na samym początku zaznaczyła, że 3 będą wyróżniane. Dlatego pewnie dostałam to wyróżnienie. Osobiście tego albumu nie uważam za najbardziej udany mój projekt, a wymyślanie czegoś z bratkami szło mi strasznie topornie :( Jednakże cieszę się z wyróżnienia :), a Tobie dziękuję za odwiedziny i gorąco pozdrawiam
UsuńKobietki dziękuję Wam za tak miłe słowa uznania :) Cieszy mnie każdy komentarz, a wiadomo - pozytywny najbardziej. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńsuper połączenie ,szydełko i frywolitka-podoba mi się
OdpowiedzUsuńMiło mi to słyszeć Elu :) Pozdrawiam
UsuńJolu dziękuję,że odwiedziłaś mojego bloga;)Ja teraz też jestem na etapie szydełkowych kwiatków,ale niestety frywolitka to dla mnie czarna magia;)Bardzo mi się podoba ta bransoletka,uwielbiam połączenie czerni z czerwienią bo kojarzy mi się z Hiszpanią;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie ;)
Ja także lubię ten kontrast :) A frywolitka nie jest taka ciężka - musisz sobie tylko poszukać kogoś kto w realu pokaże Ci kilka podstawowych "myków". Również dziękuję za odwiedziny i serdecznie pozdrawiam
Usuńpiękna, zwłaszcza z tą różą robi wrażenie :)
OdpowiedzUsuńznaczy się z makiem ;)
Usuń:) Dziękuję :)
Usuń