Kurki wielkanocne
Ostatnio obiecałam pokazać Wam moje wielkanocne kokosze ;) Słowa dzisiaj dotrzymuję, chociaż nie są to te, o których wówczas myślałam. Na tamte niestety musicie wraz ze mną jeszcze chwilkę poczekać (wychodzi moje lenistwo). Myślę jednak, że dzisiejsze powinny się większości z Was spodobać, gdyż przybliżają nas do wiosny swoimi kolorkami :) Do tego szybciutko i fajnie się dziergają, więc zachęcam do ich robienia. Oto mój zastęp kurek z włóczkiDoskonale czuły się na kuchennym blacie i świetnie tam pasowały :)
Dumnie prezentowały swoją kurzą pierś ;)
Do kurek dołączyły również dwa baranki, którym do sesji zapomniałam dowiązać czerwonych wstążeczek, aby mogły prezentować się dostojniej. Ale na świątecznym kiermaszu na pewno ich nie zabraknie.
Skoro o kiermaszach mowa, zapraszam wszystkich chętnych do odwiedzenia stoisk świątecznych w Czudcu (Dom Kultury 16.03.), w Strzyżowie (DK Sokół 19.03.) oraz w Niebylcu (budynek GOK 21 - 22.03). Na wszystkich kiermaszach mam zamiar się pojawić i pokazać swoje prace. A może którąś z Was będę miała przyjemność spotkać? :) :) :)
Kończąc dzisiejszy post chciałam podziękować jeszcze dziewczynom, które w ostatnich dniach do mnie dołączyły. Dziękuję wszystkim, którzy mnie odwiedzają, a szczególnie tym, którzy zostawiają swój "odcisk" :) w postaci komentarza. Jest to dla mnie szczególne wyróżnienie. Dzisiaj życzę wszystkim spokojnej nocy
Wspaniałe prace :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa :)
UsuńNo śliczne śliczne ;)
OdpowiedzUsuńBaranki urzekające ;)
Ślicznie dziękuję :)
Usuń