Wczoraj postanowiłam zrobić nieco inne kwiaty, niż zwykle. Zrobiłam sobie kilkanaście różyczek z organzy. Jeszcze dzisiaj rano zastanawiałam się, co z nich zrobić. W końcu stwierdziłam, że wykonam kompozycję kwiatową w jednej z moich szydełkowych misek. Pomysł chyba nie był zły :). Całość wyszła tak:
Do miski włożyłam jeszcze kilka kulek zrobionych z sianka sizalowego. Wypełniły puste miejsca i dodały dodatkowego efektu kompozycji.
Pod miseczką możecie zauważyć serwetę, którą wykonałam w czasie letnich warsztatów dofinansowanych z funduszy europejskich. Zrobiona jest ona metodą mereżki. Dodatkowo umieściłam na niej kilka elementów wykorzystując metodę snutek golińskich.
Następnym razem pochwalę się jeszcze moimi snutkami, gobelinami i Ikoną, z której chyba jestem najbardziej dumna. Ale to dopiero za kilka dni. Na dzisiaj już kończę. Wszystkim życzę spokojnej nocki.
cudeńka!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam